Wycieczki poza Kraków

Maciejowa z dzieckiem – opis dwóch szlaków, bacówka

Maciejowa to szczyt w Gorcach, który całkiem sprawnie można zdobyć z dzieckiem. Którędy pójść, jak wygląda trasa, co znajdziemy na górze, co można z dzieckiem robić jeszcze w okolicy, tego dowiecie się z tego wpisu. A i oczywiście znajdziecie tu dużo pięknych widoków, choć samych Tatr z Maciejowej za bardzo nie widać to i tak panorama jest niczego sobie!

Jak wyglądała nasza wycieczka, czyli Maciejowa z dzieckiem i to nawet nie jednym 😉?

Na wycieczkę wybraliśmy się tutaj całą naszą ekipą – czyli dwie rodziny, 4 dorosłych i 5 dzieci – w tym czworo na własnych nóżkach, jedno w nosidle. Uprzedzając pytania – z wózkiem nie polecamy! Za duże górki i za dużo na nich kamieni.

Skąd wystartowaliśmy?

Wystartowaliśmy z Jasionowa. Tu zostawiliśmy auta przy drodze. Poniżej znajdziecie mapkę z lokalizacją i współrzędnymi GPS miejsca parkingu oraz opis jak on wygląda. Z Jasionowa na Maciejową prowadzi zielony szlak. Po ok. 3/4 trasy należy odbić w prawo na szlak czerwony, który wprost prowadzi pod schronisko. Jest to szlak stosunkowo łatwy i przyjemny, choć na samym początku jest mocno do góry i po kamieniach. Ale to akurat dzieciakom się tu bardzo podobało. Co warto zauważyć, szlak ten prowadzi przez las. Latem super, bo jest przyjemnie chłodno, ale gdy wędrujemy w chłodniejsze miesiące, warto mieć coś dodatkowego do ubrania. My też mieliśmy sporo błota na trasie, warto o tym pomysleć i ubrać odpowiednie na taki szlak buty! Dojście do schroniska zajęło nam ok. 1,5 godziny – jednak tu zaznaczamy, że szliśmy z 5 dzieci! Więc trasa do zrobienia jest i nawet w połowę krótszym czasie.

Powrót tą samą drogą?

Otóż z racji tego, że byliśmy w dwie rodziny, postanowiliśmy się rozdzielić. Tatusiowie z młodszą dwójką wrócili tym samym szlakiem, którym weszliśmy i zeszli po auta. A my we dwie wraz ze starszakami i najmłodszą w nosidle postanowiłyśmy zejść w drugą stronę, czyli do Rabki-Zdrój. Do Rabki z Maciejowej prowadzi szlak czerwony. Ten szlak w połowie ciągnie się na otwartej polanie, a druga połowa trasy jest w lesie. Na tej otwartej przestrzeni słońce dosyć mocno nam przygrzewało, ale za to jakie, stąd są widoki! Cudowne! Fajnie, że tędy zdecydowałyśmy się zejść! Nasz czas przejścia od schroniska do ul. Gorczańskiej (na parking, gdzie podjechali po nas tatusiowie) to około 1,5 godziny. Wejście szacujemy, że tym szlakiem z dziećmi zajęłoby nam grubo ponad 3 godziny. Dla nas chyba zdecydowanie za długo i jeśli miałybyśmy polecać, na wejście z dziećmi lepiej jednak wybrać ten krótszy i prowadzący przez las szlak z Jasionowa.

Bacówka na Maciejowej

Dojście na Maciejową to tak naprawdę dotarcie do bacówki, która znajduje się na polanie Przysłop. Można zakupić tutaj kilka dań barowych, napoje. Jedliśmy pierogi z jagodami, bigos i żurek. Bardzo dobre, szczególnie pierogi. 😉 W schronisku można skorzystać z toalety, jest też przewijak dla niemowlaka. Przy schronisku są ławki, stoły, miejsce na ognisko. Także śmiało, Maciejowa z dzieckiem to dobry pomysł. Jak byliśmy tutaj, to było one rozpalone i można było upiec kiełbaskę, ale takową trzeba było ze sobą tu przynieść – nie dało się jej kupić w schronisku.

Warto też dodać, że sam szczyt porasta las. Tylko północno-wschodni stok jest polaną odsłaniającą panoramę na okoliczne szczyty. Widać stąd samą królową Beskidów, czyli Babią Górę, Pasmo Policy oraz Beskid Makowski, a jeśli pogoda sprzyja, można dostrzec także w oddali przebijające się tatrzańskie szczyty!

Przez Maciejową przebiega Główny Szlak Beskidzki. Dalej można stąd iść i dotrzeć na Stare Wierchy i dalej na Turbacz. Kiedyś tam pójdziemy – niech tylko nóżki naszych małych kompanów wycieczek trochę podrosną.

Pomimo tego, że Maciejowa to bardzo popularny cel wypraw, to zachęcamy się wybrać. My byliśmy tu w pewną czerwcową niedzielę i było bardzo przyjemnie, sielsko i spokojnie. Być może tak trafiliśmy i zwykle są tu tłumy, ale jak dla nas było idealnie.

Schronisko na Maciejowej oferuje noclegi w warunkach turystycznych w pokojach 2, 4 i wieloosobowych.

Szczyt Maciejowa

Sam szczyt Maciejowa o wys. 815 m. n.p.m. znajduje się w odległości około kilometra od Bacówki na Maciejowej – na szlaku czerwonym prowadzącym z Rabki-Zdrój. Nie jest on wybitnie oznakowany, więc sposób go nawet jest przegapić!

Gdzie zaparkować?

Parking Jasionów – jest on mały, przy wąskiej drodze, przy której są skarpy, więc nie wszystkie miejsca wzdłuż drogi nadają się na zaparkowanie, mając na uwadze mieszkańców, którzy się po niej poruszają. Brakuje tutaj parkingu na większą ilość aut. Lokalizację pokazujemy na mapie poniżej. 👇 Współrzędne GPS: 49.587214, 20.023125.


Parking od strony Rabki Zdrój na ul. Gorczańskiej – na prywatnej posesji, więc jest płatny. Lokalizację pokazujemy na mapie poniżej. 👇 Współrzędne GPS: 49.600672, 19.978357.


➡️ Dojazd z Krakowa to około 1,5 h drogi.

Maciejowa – czy polecamy na pierwsze wędrówki z dzieckiem? Tak zdecydowanie tak, ponieważ prowadzą na nią bardzo przyjemne szlaki i z celem na szczycie. Przy bacówce można odpocząć, pobawić się i pooglądać fantastyczne widoki! Nam wyszła tu bardzo przyjemna wycieczka.


Co można robić jeszcze w okolicy?

  • w Rabce Zdrój można pójść na spacer do Parku Zdrojowego z mnóstwem atrakcji dla dzieci – place zabaw, miasteczko rowerowe, tężnia, latem liczne dmuchańce, lody itd.,
  • Rabkoland – czyli wesołe miasteczko, które jest niekwestionowaną atrakcją dla najmłodszych,
  • Chabówka – skansen taboru kolejowego, gdzie obejrzycie stare parowozy, a nawet możecie się nimi wybrać na przejażdżkę,
  • Uroczysko Krzywoń – niedługi szlak, bardzo przyjemny na spacer z dziećmi.

Kontakt

Spodobał Ci się nasz wpis? Zapraszamy do kontaktu z nami, oraz zapisania się na newsletter. Możecie nas również znaleźć na Instagram oraz Facebook.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszą mapą, którą na bieżącą aktualizujemy o nowe miejsca, które z pewnością spodobają się Waszym pociechom 😉. Odkrywajmy Kraków i okolice!